Jedne z najlżejszych butów na rynku. Ważą tyle co porcja frytek. Nie czuć ich właściwie na stopie. Są bardzo przewiewne dzięki ogromnej powierzchni siateczki i nielicznym elementom z tworzywa. Sprawdzą się na wyścigach, ale również w czasie treningów naturalnego stylu biegania. Mają minimalną warstwę amortyzująca - kilka milimetrów specjalnej mieszanki pianki i gumy (ze względu na oszczędność wagi, zrezygnowano z podeszwy zewnętrznej). Cienka linka z klipsem zamiast standardowego wiązania pozwala bardzo szybko założyć buty w czasie zawodów triathlonowych. Dla lepszego chwytu, na pięcie i na szczycie języka znajdują się pętelki pomocnicze